• Zimowy wypad w Beskid Śląski

    Zimowy wypad w Beskid Śląski

    Na połowę stycznia mieliśmy ambitne plany biegowe, jednak wraz ze zbliżającym się terminem uświadomiliśmy sobie, że te są nierealne ze względu na bieżącą formę – a raczej jej brak. W zamian, pomyśleliśmy mimo wszystko żeby gdzieś się wybrać. Udało się zarezerwować pokój w schronisku na Przysłopie pod Baranią Górą, więc zdecydowaliśmy się połączyć treking z…

  • Bieszczady zimą – biwak i trekking

    Bieszczady zimą – biwak i trekking

    Tydzień temu rozmawiam z Padrem (który robi Koronę Gór Polski) i on, że „fajnie by było jeszcze w tym roku dorzucić jakiś szczyt do KGP”. Od słowa, do słowa i szybka decyzja – jedzimy w Bieszczady. W przeciągu tygodnia pogoda zmieniła się diametralnie – śnieg padał w górach przez trzy dni z rzędu i wszystko…

  • Babia Góra Percią Akademików

    Babia Góra Percią Akademików

    11 listopada 2024 Dzień Niepodległości! A u nas również i urodzinowa okazja do świętowania podczas rodzinnego zjazdu. Szybka kalkulacja i postanawiamy wyskoczyć na Babią. Prognoza pogody jest znakomita. Na początku ma być zimno, za to niebo bezchmurne. Startujemy chwilę po 5 z Krakowa, wciąż ociężali od obżarstwa dzień wcześniej. Po około 2 godzinach jazdy docieramy…

  • GSB – Epilog

    GSB – Epilog

    Liczy się jedynie droga. To ona trwa, a nie cel, który jest złudzeniem wędrownika, który idzie od jednego grzbietu górskiego ku drugiemu, tak jakby osiągnięty cel miał jakiś sens. — Antoine de Saint-Exupéry, Twierdza Opuszczamy świat równoległy i wracamy do rzeczywistości. Dziwne jest to uczucie gdy tak długo wyczekiwana impreza dobiega końca. Wstępnie chciałem napisać podsumowanie sprzętu i oceny podjętych decyzji,…

  • GSB – dzień 7 – Beskid Śląski

    GSB – dzień 7 – Beskid Śląski

    4 października 2024 Wstaję z budzikiem o 4:30, zbieram się szybciukto, żeby o 5:00 wybiec na szlak. Zostało mi 16km/-1000m zbiegu do Węgirskiej Górki, żeby „zamknąć” Beskid Żywiecki. Bardzio gęsta mgła ogranicza widoczność do dosłownie 2m, średnio nawet widać co jest pod nogami, o jakimkolwiek bieganiu nie ma nawet mowy. Chyba nigdy jeszcze nie wędrowałem…

  • GSB – dzień 6 – Beskid Żywiecki

    GSB – dzień 6 – Beskid Żywiecki

    3 października 2024 3:30 podbudka, nawet w Wołosatem nas tak wcześnie nie budzili. Dzień szósty, pierwszy bez Młodego. Wstaję tak z rana, celowo. Dziś co prawda tylko 65km, natomiast +3500m pod góre – prawie tyle co w Bieszczadach, na dystansie o 30km krótszym, zapowiada się dużo podchodznia. No i Babia Góra… Wybiegam o 4:00, ćma…

  • GSB – dzień 5 – Gorce

    GSB – dzień 5 – Gorce

    2 października 2024 Gorce. Moje ukochane góry. To tutaj pierwszy raz pobiegłem trail/ultra. To tutaj przyjeżdżam najczęściej na trening biegowy czy też rower. Miejsce, które jest dla mnie kwintesencją gór. Pasmo które kocham. Czuję się tutaj jak w domu… Na dzisiaj mamy zaplanowane dobiegnięcie do Jordanowa. W zasadzie to czekają nas dwa większe podejścia –…

  • GSB – dzień 4 – Beskid Sądecki

    GSB – dzień 4 – Beskid Sądecki

    1 października 2024 Po potężnym wycisku, który sprawił nam Beskid Niski, pozwalamy sobie pospać dłużej i nastawiamy budziki na 6:30. Przygotowujemy przepaki z brudnymi ciuchami oraz rzeczami, które uważamy za zbędne w dalszej części biegu i ruszamy! Jesteśmy wśród cywilizacji. Trochę tego nam tego brakowało… w zasadzie nie miejskiego zgiełku ale raczej poczucia, że większość…

  • GSB – dzień 3 – Beskid Niski

    GSB – dzień 3 – Beskid Niski

    30 września 2024 Godzina 4:20, dzwoni budzik i zmusza mnie do wykonania tak ciężkiej akcji jak wstanie z łóżka i kliknięcie w migający ekran. Dookoła ciemność. W głowie powoli pojawiają się pierwsze objawy świadomości. Dzisiaj będzie ciężko. Na zewnątrz jest zimno, bardzo zimno. Nocleg jest bezpośrednio przy rzece, więc ubieramy dresy i dodatkową warstwę na…